WYDAWNICTWO Bez%20tytu%C5%82u_2.png-70%  

O GRANICY POZNANIA. METAFIZYCZNIE I EINZCYZIFATEM Michał Pawłowski

O GRANICY POZNANIA. METAFIZYCZNIE I EINZCYZIFATEM Michał Pawłowski - PWN
search

    O GRANICY POZNANIA. METAFIZYCZNIE I EINZCYZIFATEM Michał Pawłowski

    Michał Pawłowski

    PWN

    9788301219185

    20.5 x 14.3

    104

    miękka

    Rozprawa Michała Pawłowskiego O granicy poznania

    zakwalifikowała się do finału Konkursu o Nagrodę im. Barbary Skargi

    ogłoszonego w maju 2019 roku, a rozstrzygniętego w listopadzie 2020.

    Temat konkurs brzmiał: Metafizyka dziś

    […] Kolejną wartą przypomnienia właściwością granicy (o ile w przypadku pseudoobiektu tego typu można w ogóle

    Rozprawa Michała Pawłowskiego O granicy poznania

    zakwalifikowała się do finału Konkursu o Nagrodę im. Barbary Skargi

    ogłoszonego w maju 2019 roku, a rozstrzygniętego w listopadzie 2020.

    Temat konkurs brzmiał: Metafizyka dziś

    […] Kolejną wartą przypomnienia właściwością granicy (o ile w przypadku pseudoobiektu tego typu można w ogóle mówić o własnościach) jest złączenie w ramach jej ukonstytuowania elementu koniecznościowego z niepodlegającym determinacji. Granica poznania, leżąc zwyczajnie tam, gdzie leży, ma kształt niepodlegającej negocjacji rzeczywistości – z drugiej strony sama została ustanowiona przez rozum, zdawałoby się więc, że też przez niego może zostać zniesiona lub przesunięta. Rzeczywiście, rozum według Kanta może rozszerzać granice swego poznania, jednak jest to proces żmudny i wymagający wielkiej ostrożności. Paradoksalność zniknie, gdy weźmie się pod uwagę transcendentalny charakter tego częściowo przypadłościowego determinowania granicy i empiryczny kształt bariery napotykanej w codziennym użyciu przez rozum. Pomocna może być również analogia z Heglowskim utożsamieniem wolności z koniecznością na wyższym poziomie rozwoju Rozumu lub figurą zmuszania do wolności, zaproponowaną przez Jana Jakuba Rousseau.

    Tak jak dla Kanta granica w myśleniu wraz ze swymi warunkami jest określana na sposób syntetyczny, totalizm Wittgensteinowskiego ujęcia wiedzy, ukryty za pojęciem sensowności, jest dużo dalej posunięty i otrzymuje ściśle analityczny kształt. Znaczy to tyle, że, paradoksalnie, sens i nonsens opierają się na takim samym językowym tworzywie. Na pierwszy rzut oka dane zdanie może równie dobrze przynależeć do sfery sensu, konstatując jakiś fakt, bezsensu rozumianego jako beztreściowość charakteryzująca logiczny szkielet świata, czy niedorzeczności wykraczającej poza jego granice. Dopiero jego analiza wskaże, do której dziedziny przynależy. Jednak samo to kryterium zbudowane jest w języku i na nim też się opiera. W efekcie znika nadwyżka pojęciowa, oddzielająca prawomocny dyskurs od nieuzasadnionego, a granica okazuje się, wprawdzie konsekwentnym, ale tylko pojęciowym rozróżnieniem. […]

    Fragment rozdziału IV

    Michał Pawłowski o swoim eseju:

    Głównym tematem eseju O granicy poznania. metafizycznie i einzcyzifatem jest tytułowa granica poznania. Podstawowe zawarte w nim pytanie brzmi: w jaki sposób jest w ogóle możliwe, aby rozum sam ustosunkowywał się do swoich granic? Wielokrotnie filozofowie (zwłaszcza ci „metafizyczni”) czy naukowcy formułowali i wciąż formułują pewne zdania dotyczące tego, co poznawalne, a także tego, co granicę poznawalności przekracza. Zdawałoby się, że nie ma tu nic kłopotliwego – wystarczy sformułować pewne kryterium „poznawalności” i następnie wyznaczyć grupę obiektów mu podlegających, wyłączając to wszystko, co się wymyka poza reżim poznawalnego. Tak by postąpił rzetelny badacz.

    Jednakże charakter tej granicy, z konieczności wyznaczanej przez rozum (nawet gdy niezależnie od tego miałaby być ona determinowana przez, powiedzmy szumnie, Naturę), okazuje się przy uważniejszym oglądzie czymś co najmniej problematycznym. Czy jej wytyczenie w jakimś konkretnym miejscu nie wymagałoby umiejętności przynajmniej chwilowego wykroczenia poza nią, jak sugeruje Wittgenstein? Zresztą co to by miało być za miejsce? Wykluczenie pewnych obiektów jako niepoznawalnych równałoby się uznaniu ich za nieistniejące z perspektywy poznającego rozumu, a przecież niepodobna dopuścić granicę przebiegającą między czymś a pustką. Z drugiej strony, jeśli ma to być granica między czymś a czymś, nie będzie to już granica poznania we właściwym sensie.

    czytaj więcej
    Produkt poekspozycyjny lub końcówka magazynowa.
    Może posiadać nieznaczne uszkodzenia (np. metki cenowe, przybrudzenia, zarysowania, zagięcia), które nie wpływają na funkcjonalność produktu.
      O GRANICY POZNANIA. METAFIZYCZNIE I EINZCYZIFATEM Michał Pawłowski - PWN
      13,65 zł
      39,00 zł
      Taniej o: 25.35 zł (-65%)


      Recenzje

      Na razie nie dodano żadnej recenzji.

      Napisz swoją opinię

      O GRANICY POZNANIA. METAFIZYCZNIE I EINZCYZIFATEM Michał Pawłowski

      Rozprawa Michała Pawłowskiego O granicy poznania

      zakwalifikowała się do finału Konkursu o Nagrodę im. Barbary Skargi

      ogłoszonego w maju 2019 roku, a rozstrzygniętego w listopadzie 2020.

      Temat konkurs brzmiał: Metafizyka dziś

      […] Kolejną ...

      Napisz swoją opinię