Zdjęcie na okładce wykonane przez Romana Polańskiego w 1977 roku w Kalifornii."Na temat sprawy Polańskiego napisano bardzo wiele, ani jedno słowo nie pochodzi ode mnie, a wszak to ja byłam w samym jej centrum. Minęło tak wiele lat – już czas.Miałam dużo czasu, by wkurzać się, śmiać oraz dziwić temu, co ludzie mówią i dlaczego. W pewnym
Zdjęcie na okładce wykonane przez Romana Polańskiego w 1977 roku w Kalifornii."Na temat sprawy Polańskiego napisano bardzo wiele, ani jedno słowo nie pochodzi ode mnie, a wszak to ja byłam w samym jej centrum. Minęło tak wiele lat – już czas.Miałam dużo czasu, by wkurzać się, śmiać oraz dziwić temu, co ludzie mówią i dlaczego. W pewnym sensie chcę odebrać moją historię tym, którzy od dawna bezkarnie ją komentowali. Bo ona nie składa się z samych okropności. Owszem, jest koszmarna i smutna, ale bywa także zabawna. Są w niej straszne momenty, ale to moje okropieństwa i ja powinnam je opisać.Podjęłam decyzję: nie będę ofiarą nikogo ani dla nikogo. Ani Romana, ani stanu Kalifornia, ani mediów. Nie pozwolę, by definiowało mnie jako człowieka to, co o mnie mówią i czego ode mnie oczekują. Opowiem własną historię, własną prawdę - wyłącznie z mojej perspektywy."Samantha Geimer z przedmowy.Kto był prześladowcą?Kto był ofiarą?Czy Roman Polański wiedział, że Samantha ma tylko 13 lat?A może matka Samanthy Geimer zaaranżowała to wszystko, by go szantażować, używając dziewczynki jako przynęty?Do dziś trwają o to spory.Na temat sprawy Polańskiego powiedziano i napisano bardzo wiele. Jednak w dyskusji nie brała dotąd udziału sama poszkodowana - Samantha Geimer.Ta książka powstała po aresztowaniu Romana Polańskiego w Szwajcarii we wrześniu 2009 roku. Kiedy uwaga mediów ponownie po latach została skierowana na Samanthę, ta postanowiła wreszcie przerwać milczenie.
czytaj więcej Produkt może mieć uszkodzone opakowanie, metkę cenową lub naruszoną plombę fabryczną opakowania.
Uszkodzenia nie wpływają na funkcjonalność produktu.
Produkt jest nieużywany, kompletny i fabrycznie nowy.