WYDAWNICTWO Bez%20tytu%C5%82u_2.png-70%  

TESTAMENT MAMY

search

    TESTAMENT MAMY

    St John Greene

    Świat Książki

    9788379432110

    21.5 x 13.5

    288

    miękka

    W 2005 roku Kate Greene zachorowała na raka. Miała trzydzieści siedem lat. Mimo podjęcia natychmiastowego leczenia, usunięcia piersi, ostrej, wyniszczającej radio- i chemioterapii, nastąpiły liczne przerzuty.  "Pewnej nocy  naprawdę się przeraziła, że nie dożyje do rana. Postanowiła spisać dla mnie i dla synków swoją listę życzeń.

    W 2005 roku Kate Greene zachorowała na raka. Miała trzydzieści siedem lat. Mimo podjęcia natychmiastowego leczenia, usunięcia piersi, ostrej, wyniszczającej radio- i chemioterapii, nastąpiły liczne przerzuty.  "Pewnej nocy  naprawdę się przeraziła, że nie dożyje do rana. Postanowiła spisać dla mnie i dla synków swoją listę życzeń. Skończyła ją pisać o czwartej nad ranem".Lista zawiera sto rzeczy, które mąż ma zrobić, żeby wychować synów na dobrych ludzi, instrukcje, czego ma nie robić, jej nadzieje wobec synków, czteroletniego Finna i sześcioletniego Reeda.Prosta szczera opowieść męża Kate jest jak dziennik.  Dobrze napisany, autentyczny i optymistyczny zarazem. Dający otuchę. Pokazuje też, jak poradzić sobie z bólem i osamotnieniem.

    czytaj więcej
    Produkt poekspozycyjny lub końcówka magazynowa.
    Może posiadać nieznaczne uszkodzenia (np. metki cenowe, przybrudzenia, zarysowania, zagięcia), które nie wpływają na funkcjonalność produktu.
      10,47 zł
      29,90 zł
      Taniej o: 19.44 zł (-65%)

      Mamy na stanie 5 szt. i jesteśmy gotowi do wysyłki

      Wysyłamy w 24h + czas dostawy

      14 dni na zwrot produktu

      Koszty dostaw już od 8.90 zł

      Darmowa dostawa już od 100 zł

      Blik Przelewy24 GPay Visa Mastercard

      Recenzje

      Na razie nie dodano żadnej recenzji.

      Napisz swoją opinię

      TESTAMENT MAMY

      W 2005 roku Kate Greene zachorowała na raka. Miała trzydzieści siedem lat. Mimo podjęcia natychmiastowego leczenia, usunięcia piersi, ostrej, wyniszczającej radio- i chemioterapii, nastąpiły liczne przerzuty.  "Pewnej nocy  naprawdę się przeraziła, że nie dożyje do rana. Postanowiła spisać dla mnie i dla synków swoją listę życzeń. Skończyła ją pisać o ...

      Napisz swoją opinię