
search
Udostępnij
Napoleon Bonaparte, Józefina De Beauharnais
9788379763016
20.5 x 13.5
356
twarda
Mam nadzieję, że dziś wieczorem na miejscu odbiorę jeden z twoich listów. Znasz, droga Józefino, całą rozkosz, jaką mi ich czytanie przynosi, nie wątpię więc, że je z przyjemnością piszesz… W listach, przeważnie krótkich, bo pisanych na gorąco, widzimy przemiany uczuć: od płomiennej namiętności młodego generała, jakim był
Mam nadzieję, że dziś wieczorem na miejscu odbiorę jeden z twoich listów. Znasz, droga Józefino, całą rozkosz, jaką mi ich czytanie przynosi, nie wątpię więc, że je z przyjemnością piszesz… W listach, przeważnie krótkich, bo pisanych na gorąco, widzimy przemiany uczuć: od płomiennej namiętności młodego generała, jakim był Bonaparte podczas kampanii włoskiej, przez dojrzałą miłość Pierwszego Konsula, aż do przyjaźni rozwiedzionej pary w okresie późnego cesarstwa. Napoleon nieodmiennie okazywał Józefinie wiele szczerego przywiązania, ich związek pomimo zmiennych kolei losu trwał i to wzajemne przyciąganie jest odczuwalne w ich listach. Dużo w nich przejawów wzajemnej tkliwości, troski o zdrowie, dobre samopoczucie, ale też dzielenia się wrażeniami z pól bitew, podróży, wojskowego obozu, pobytu w pałacach i na europejskich dworach. Ich korespondencję przerwała dopiero abdykacja cesarza, ale do końca swych dni Napoleon z czułością i podziwem wypowiadał się o swojej ukochanej. Listy Napoleona do Józefiny ukazały się drukiem w 1833 r. i już rok później zostały wydane w Polsce w doskonałym tłumaczeniu Adama Rogalskiego. Ich wzajemna korespondencja dotyczy lat 1796-1813 i stanowi wyjątkowe odzwierciedlenie epoki sentymentalizmu i zapowiedź narodzin romantyzmu
Niedostępny
Darmowa dostawa już od 100 zł
Zamów tel.: tel.: 508768309 (Kamila)
Pon. – Pt. 8:00 – 15:00
Heike Reinecke, Andreas Schlieper
ZnakHenryk Gołębiewski, Tomasz Solarewicz
MuzaLeonard Pietraszak, Katarzyna Madey
MuzaAdrian Besley, Katarzyna Kowalczyk
Burda KsiążkiHenryk Gołębiewski, Tomasz Solarewicz
MuzaPowiadom mnie o zmianie ceny.
Mam nadzieję, że dziś wieczorem na miejscu odbiorę jeden z twoich listów. Znasz, droga Józefino, całą rozkosz, jaką mi ich czytanie przynosi, nie wątpię więc, że je z przyjemnością piszesz… W listach, przeważnie krótkich, bo pisanych na gorąco, widzimy przemiany uczuć: od płomiennej namiętności młodego generała, jakim ...