WYDAWNICTWO Bez%20tytu%C5%82u_2.png-70%  

NASZA PRYWATNA GRA

search

NASZA PRYWATNA GRA

Magdalena Zimniak

Skarpa Warszawska

9788383290379

20.5 x 13.5

320

miękka

Koszmar się zaczyna, a skrywane tajemnice wychodzą na wierzch…

Bianka odwiedza rodzinny Nasielsk, gdzie rozmawia ze starymi znajomymi i idzie na grób matki. Wieczorem prowadzi zajęcia w warszawskiej szkole językowej, ale nie wraca do domu. Odzyskuje przytomność w ciasnym piwnicznym pomieszczeniu. Za jej porwaniem stoi ktoś skryty za groteskową

Koszmar się zaczyna, a skrywane tajemnice wychodzą na wierzch…

Bianka odwiedza rodzinny Nasielsk, gdzie rozmawia ze starymi znajomymi i idzie na grób matki. Wieczorem prowadzi zajęcia w warszawskiej szkole językowej, ale nie wraca do domu. Odzyskuje przytomność w ciasnym piwnicznym pomieszczeniu. Za jej porwaniem stoi ktoś skryty za groteskową maską.

Mąż i ojciec Bianki zawiadamiają policję i próbują działać na własną rękę. Bezskutecznie.

Czy to przeszłość daje o sobie znać? Czy jest jeszcze szansa dla Bianki i jej rodziny?

Magdalena Zimniak zabiera nas do świata przesyconego strachem i nagłymi zwrotami akcji…

czytaj więcej
Produkt poekspozycyjny lub końcówka magazynowa.
Może posiadać nieznaczne uszkodzenia (np. metki cenowe, przybrudzenia, zarysowania, zagięcia), które nie wpływają na funkcjonalność produktu.
15,71 zł
44,90 zł
Taniej o: 29.18 zł (-65%)

Mamy na stanie 9 szt. i jesteśmy gotowi do wysyłki

Wysyłamy w 24h + czas dostawy

14 dni na zwrot produktu

Koszty dostaw już od 8.90 zł

Darmowa dostawa już od 100 zł

Blik Przelewy24 GPay Paypo Visa Mastercard

Recenzje

Na razie nie dodano żadnej recenzji.

Napisz swoją opinię

NASZA PRYWATNA GRA

Koszmar się zaczyna, a skrywane tajemnice wychodzą na wierzch…

Bianka odwiedza rodzinny Nasielsk, gdzie rozmawia ze starymi znajomymi i idzie na grób matki. Wieczorem prowadzi zajęcia w warszawskiej szkole językowej, ale nie wraca do domu. Odzyskuje przytomność w ciasnym piwnicznym pomieszczeniu. Za jej porwaniem stoi ktoś skryty za ...

Napisz swoją opinię