search
Udostępnij
Darmowa dostawa już od 100 zł
"Od 2008 roku zaczęłam pisać felietony, by przywitać się z czytelnikami moich pism, tak jak wita się ze starymi przyjaciółmi przy kawie czy kieliszku wina"
„dwadzieścia lat temu przeprowadziłam się z miasta do lasu, pod wysokie drzewa. Zamieszkałam tu z rodziną i zwierzętami – tymi w domu i w lesie...I wytrzymałam tu cały rok...potem
"Od 2008 roku zaczęłam pisać felietony, by przywitać się z czytelnikami moich pism, tak jak wita się ze starymi przyjaciółmi przy kawie czy kieliszku wina"
„dwadzieścia lat temu przeprowadziłam się z miasta do lasu, pod wysokie drzewa. Zamieszkałam tu z rodziną i zwierzętami – tymi w domu i w lesie...I wytrzymałam tu cały rok...potem drugi, trzeci...Aż do dziś. Nie mam zamiaru ruszać się stąd nigdzie... Muszę jednak wszystkich miłośników życia w naturze uprzedzić, że na mieszczucha czeka poza miastem wiele zasadzek i musi się wsi uczyć, a także dać się jej oswoić. I zapamiętać, że gdy się mieszka płot w płot, trudno nie przyglądać się każdego dnia życiu sąsiadów, tak samo jak oni naszemu.
Moje felietony do „Country” są właśnie opowieściami z takich zderzeniach uciekinierów z miasta z przyrodą, innym trybem życia i z sąsiadami, żyjącymi tu od lat czy nawet od pokoleń we własnym rytmie.
Mam nadzieję, że każdy z podobnej jak moja uliczki, kto odnajdzie tu jakiś fragment wydarzeń ze swojego życia, uśmiechnie się.
Im więcej się przecież śmiejemy, tym jesteśmy zdrowsi...
Niedostępny
Darmowa dostawa już od 100 zł
Na razie nie dodano żadnej recenzji.