WYDAWNICTWO Bez%20tytu%C5%82u_2.png-70%  

SIEDEM LAT PÓŹNIEJ

SIEDEM LAT PÓŹNIEJ - Znak Literanova
search

    SIEDEM LAT PÓŹNIEJ

    Janusz L. Wiśniewski, Dorota Wellman

    Znak Literanova

    9788324037025

    14.5 x 21

    288

    miękka

    Siedem lat czekali na tę rozmowę. Zaiskrzyło od razu.
    Dwoje przyjaciół. Rozmówców. Wspaniały duet – Dorota Wellman i Janusz L. Wiśniewski – w intymnej, szczerej, drażniącej ciętą ripostą rozmowie, w której wzruszenie, powaga i humor idą łeb w łeb.
    Wellman przepytuje Wiśniewskiego bez cenzury.
    Pyta o relacje, wiarę, tęsknotę za

    Siedem lat czekali na tę rozmowę. Zaiskrzyło od razu.
    Dwoje przyjaciół. Rozmówców. Wspaniały duet – Dorota Wellman i Janusz L. Wiśniewski – w intymnej, szczerej, drażniącej ciętą ripostą rozmowie, w której wzruszenie, powaga i humor idą łeb w łeb.
    Wellman przepytuje Wiśniewskiego bez cenzury.
    Pyta o relacje, wiarę, tęsknotę za krajem, o bycie Polakiem w Niemczech, o to, co daje popularność w Rosji, o postrzeganie męskości we współczesnym świecie, o związki na odległość i w końcu o to, co dla tak wielu z nas najważniejsze – co zrobiłby z miłości.
    Dopytuje, wierci dziurę w brzuchu, nie odpuszcza. Takiej relacji nie spotyka się codziennie.

    czytaj więcej
    Produkt poekspozycyjny lub końcówka magazynowa.
    Może posiadać nieznaczne uszkodzenia (np. metki cenowe, przybrudzenia, zarysowania, zagięcia), które nie wpływają na funkcjonalność produktu.
      SIEDEM LAT PÓŹNIEJ - Znak Literanova
      13,27 zł
      37,90 zł
      Taniej o: 24.64 zł (-65%)


      Recenzje

      Na razie nie dodano żadnej recenzji.

      Napisz swoją opinię

      SIEDEM LAT PÓŹNIEJ

      Siedem lat czekali na tę rozmowę. Zaiskrzyło od razu.
      Dwoje przyjaciół. Rozmówców. Wspaniały duet – Dorota Wellman i Janusz L. Wiśniewski – w intymnej, szczerej, drażniącej ciętą ripostą rozmowie, w której wzruszenie, powaga i humor idą łeb w łeb.
      Wellman przepytuje Wiśniewskiego bez cenzury.
      Pyta o ...

      Napisz swoją opinię