Złote plaże Marmaris.Brama do świata Orientu.Z wizytą u św. Mikołaja.Kto zwycięży na plaży ztuzu, turyści czy żółwie?Gdzie na Wybrzeżu Licyjskim spod ziemi wydobywa się ogień?W którym kurorcie wakacje spędzali Kleopatra z Markiem Antoniuszem?Jak trafić do Tarsu, gdzie urodził się św. Paweł?Turecka Riwiera, czyli nowe spojrzenie na Lewant. Po wyjeździe z Pascalem docenisz barwną mieszankę Europy i Azji.Przewodniki z nowej serii Pascal Lajt to:–nowoczesny układ–szybkie wyszukiwanie informacji –ulubione miejsca znanych osób–praktyczne porady mieszkańców–fachowe rekomendacje Pascala–pomysł na miasto w jeden dzień–optymalne trasy wycieczkowe–atrakcje dla dzieci–najlepsze knajpki–sprawdzona jakość Pascala w nowej odsłonie!Kawa po turecku ma wiele wspólnego z fasolką po bretońsku, a mianowicie to, że oba specjały najłatwiej dostać w Polsce. Herbata, czyli çay, wyparła w drugiej połowie XIX w. z Azji Mniejszej słynną kawę po turecku. Obecnie herbata, narodowy napój Turków, pełni ważną rolę w życiu towarzyskim. Wspaniale pachnie i świetnie komponuje się z dużą ilością cukru. Pijana jest dosłownie wszędzie, o każdej porze i przy każdej okazji. Przeważnie po zjedzeniu obiadu w restauracji lub lokancie çay dostaje się gratis.Witold Korsak, autor przewodników turystycznych