search
Udostępnij
Darmowa dostawa już od 100 zł
Nowa książka laureata Paszportu Polityki 2004. Powieść, w której metafizyczny dramat splata się z groteskowym zapisem delirycznych wizji i pijackich opowieści, czas się rozgałęzia, tożsamości mnożą, a fabuła grzęźnie w obłędzie jak w galarecie. Miasto widziane z okna sprawia wrażenie tandetnej makiety. W centrum lokal taneczno-rozrywkowy
Nowa książka laureata Paszportu Polityki 2004. Powieść, w której metafizyczny dramat splata się z groteskowym zapisem delirycznych wizji i pijackich opowieści, czas się rozgałęzia, tożsamości mnożą, a fabuła grzęźnie w obłędzie jak w galarecie. Miasto widziane z okna sprawia wrażenie tandetnej makiety. W centrum lokal taneczno-rozrywkowy oraz park, zwany laskiem, gdzie podejrzane indywidua, wiedzione mrocznym instynktem swojego zboczeństwa, przychodzą w sobie tylko wiadomych celach. W tej rzeczywistości ludzie poruszają się chaotycznie niczym pierwotniaki w kropli brudnej cieczy. Ich życie składa się z bezsensownych Ruchów - wieczorne nakładanie makijażu, pijaństwo, tańce godowe, obłapywanie się w ubikacji, plotki, dyszenie przez telefon, kopulacja, masturbacja, fałszywe uśmiechy i infantylne marzenia. Jednak któregoś dnia rzeczywistość rozkleja się na łączach - a przez szczeliny zaczyna się sączyć galaretowata szarawa maź. Miasto okazuje się nawet nie makietą, ale kałużą bliżej nieokreślonego lepkiego świństwa na kuchennej podłodze. I tylko Ruchy trwają w najlepsze.
Mamy na stanie 47 szt. i jesteśmy gotowi do wysyłki
Darmowa dostawa już od 100 zł
Na razie nie dodano żadnej recenzji.