Sarah Hurihly to rozwiedziona, czterdziestoletnia przedszkolanka z Massachusetts, która od dwóch lat nie była na żadnej randce. Kiedy decyduje się na spotkanie, okazuje się, iż ów pięćdziesięcioletni romantyk, wdowiec, z żółtą różą w dłoni, na którego czeka to, o dziwo - jej zwariowany ojciec. W końcu o sercowe interesy Sarah postanawia zadbać jej siostra - Carol. W tym celu zamieszcza w jej imieniu ogłoszenie matrymonialne. Odtąd dotychczasowe ustabilizowane życie Sarah zmienia się diametralnie. Wrzucona w wir nieoczekiwanych emocji, niezręcznych sytuacji, zmuszona do podejmowania niełatwych decyzji zaczyna zastanawiać się, czy te bezmyślne, samotne, spędzane przed telewizorem wieczory były naprawdę takie złe? To czarująca, ciepła opowieść, w której autorka pisze o różnych sposobach znalezienia partnera, począwszy od ogłoszenia w gazecie, a kończąc na mniej konwencjonalnych, bo wykorzystujących jako przynętę psy. To kipiąca życiem, pełna tragikomicznych zwrotów historia, która w zabawny sposób traktuje o samotności, miłości, potrzebie akceptacji.