TORBY NA PREZENTYBez%20tytu%C5%82u_2.png 

POWRÓT DO ROISSY Pauline Reage

POWRÓT DO ROISSY Pauline Reage - MIreki
search

    POWRÓT DO ROISSY Pauline Reage

    Pauline Reage

    MIreki

    9788389533340

    15 x 21

    100

    twarda

    Pewna zakochana dziewczyna powiedziała któregoś dnia do ukochanego mężczyzny: "Ja też mogłabym pisać takie historie, jakie lubisz...". - Tak myślisz? — zapytał.

    Spotykali się dwa, trzy razy na tydzień, z wyjątkiem wakacji i weekendów. Spędzany wspólnie czas wykradali rodzinie i pracy. W styczniowe i lutowe popołudnia, kiedy dni stają

    Pewna zakochana dziewczyna powiedziała któregoś dnia do ukochanego mężczyzny: "Ja też mogłabym pisać takie historie, jakie lubisz...". - Tak myślisz? — zapytał.

    Spotykali się dwa, trzy razy na tydzień, z wyjątkiem wakacji i weekendów. Spędzany wspólnie czas wykradali rodzinie i pracy. W styczniowe i lutowe popołudnia, kiedy dni stają się dłuższe, a stońce na zachodzie rzuca czerwone blaski na Sekwanę, spacerowali wzdłuż jej brzegów — bulwarem Grands-Augustins, bulwarem de la Tournelle- i całowali się pod osłoną mostów. Kiedyś jakiś kloszard krzyknął w ich stronę: ,,może dać wam na hotel?'...

    czytaj więcej
    Produkt może mieć uszkodzone opakowanie, metkę cenową lub naruszoną plombę fabryczną opakowania.
    Uszkodzenia nie wpływają na funkcjonalność produktu.
    Produkt jest nieużywany, kompletny i fabrycznie nowy.
      POWRÓT DO ROISSY Pauline Reage - MIreki
      9,10 zł
      26,00 zł
      Taniej o: 16.9 zł (-65%)

      Mamy na stanie 2 szt. i jesteśmy gotowi do wysyłki

      Wysyłamy w 24h + czas dostawy

      14 dni na zwrot produktu

      Koszty dostaw już od 8.99 zł

      Darmowa dostawa już od 100 zł

      Blik Przelewy24 GPay Paypo Visa Mastercard

      Recenzje

      Na razie nie dodano żadnej recenzji.

      Napisz swoją opinię

      POWRÓT DO ROISSY Pauline Reage

      Pewna zakochana dziewczyna powiedziała któregoś dnia do ukochanego mężczyzny: "Ja też mogłabym pisać takie historie, jakie lubisz...". - Tak myślisz? — zapytał. Spotykali się dwa, trzy razy na tydzień, z wyjątkiem wakacji i weekendów. Spędzany wspólnie czas wykradali rodzinie i pracy. W styczniowe i lutowe popołudnia, kiedy dni stają się dłuższe, a stońce...

      Napisz swoją opinię