Carnegie Hall to na pewno jedna z najsłynniejszych, magicznych, charyzmatycznych i nobilitujących sal koncertowych świata. Pisanie o tym, kto tam grał zajęło by zbyt wiele miejsca. Polacy pamiętają o wielkim Paderewskim i o… właśnie. Tutaj już mamy pewne trudności. Wiele lat minęło i na tej niezwykłej scenie pojawili się przedstawiciele nieco lżejszej muzyki. Z Lublina, z Polski – „Budka Suflera”. „Live” to typowa płyta koncertowa. Żarty na bok, gramy na żywo, tylko raz bo powtórzyć nie można, maksymalna koncentracja, każdy połyka tremę i ciśnienie tak jak potrafi… jedziemy. Tak to mniej więcej jest. Okoliczności koncertu, powrót Krzysztofa z lotniska w Warszawie do szpitala w Lublinie, wylot reszty zespołu, odwołanie koncertu w pierwszym terminie, wynegocjowanie drugiego terminu to fakty już powszechnie znane chociażby z doskonałego filmu Maćka Dejczera. Ostatecznie Budka zagrała w Carnegie 18.11.1999 roku. Koncert zapowiedział ze sceny Piotr Metz. Zagrali i zaśpiewali: Cugowski, Lipko, Jurecki, Raduli, Zeliszewski. Gościnnie: Andrzejczak i Czystaw. Zespołowi towarzyszyły wokalnie: Chludek, Brachun, Pysiak. Repertuar stanowiły utwory tworzące historię tej niezwykłej grupy. Spróbujmy poczuć klimat tego niezwykłego wydarzenia.

Tracklista:

LP 1

Side A

1. Cały mój zgiełk

2. To nie tak miało być

Side B

1. Za ostatni grosz

2. Nie wierz nigdy kobiecie

3. Jolka Jolka pamiętasz

LP 2

Side C

1. Gdzie jest ta krew

2. Strefa półcienia

3. Martwe morze

Side D

1. Piąty bieg

2. Cień wielkiej góry