Ostatnia, niedokończona płyta wielkiego artysty, Zbigniewa Wodeckiego. Posłuchaj ciepłych utworów pełnych pozytywnej energii, które stanowią doskonałe upamiętnienie wyjątkowego polskiego muzyka.

Zbigniew Wodecki był słynnym polskim muzykiem, o którym nie sposób było nie słyszeć. Brał udział w wielu koncertach, a jako multiinstrumentalista, potrafił grać na skrzypcach, fortepianie, jak również na trąbce. Na świat przyszedł w 1950 roku, natomiast zmarł w 2017 roku w Warszawie. Od dziecka był zakochany w muzyce, krakowską Państwową Szkołę Muzyczną II stopnia im. W. Żeleńskiego udało mu się ukończyć z wyróżnieniem. Związał się na wiele lat z kabaretem "Piwnica pod Baranami", a także z zespołem Anawa.

Debiut wokalny Wodeckiego miał miejsce w 1972 roku na festiwalu w Opolu. Najbardziej znanymi utworami Wodeckiego są: "Lubię wracać tam, gdzie byłem", "Z Tobą chcę oglądać świat", "Chałupy Welcome to" oraz "Zacznij od Bacha". Młodsi odbiorcy na pewno kojarzą go z tytułowymi piosenkami z takich filmów animowanych, jak "Pszczółka Maja" czy "Rudolf czerwononosy renifer". Bywał także aktorem i prezenterem telewizyjnym.

Płyta "Dobrze, że jesteś" została wydana już po śmierci artysty. Większość utworów to wstępne wersje, które były przeznaczone dla autorów tekstów. Nie wszystko jest tu w pełni dopracowane, a o wiele elementów zadbali przyjaciele Zbigniewa Wodeckiego: Kayah, Sławomir Uniatowski, Kuba Badach, Beata Przybytek, Andrzej Lampert oraz Junior Robinson. Utwory artysty w ich wykonaniu nabierają niezwykłej mocy, nakłaniając do chwili zadumy i wspomnień.