search
Udostępnij
Darmowa dostawa już od 100 zł
Po 30 latach przerwy Tomasz Stańko ponownie wrócił do swojego debiutanckiego dzieła Balladyny. Co prawda w innym składzie, ale dalej muzyk pozostaje główną perłą wykonania. Pierwowzorem jest nagranie z 1976 dla monachijskiej wytwórni ECM Reocrds, przez co Stańko stał się pierwszym Polakiem nagrywającym dla jakże prestiżowej zagranicznej
Po 30 latach przerwy Tomasz Stańko ponownie wrócił do swojego debiutanckiego dzieła Balladyny. Co prawda w innym składzie, ale dalej muzyk pozostaje główną perłą wykonania. Pierwowzorem jest nagranie z 1976 dla monachijskiej wytwórni ECM Reocrds, przez co Stańko stał się pierwszym Polakiem nagrywającym dla jakże prestiżowej zagranicznej wytwórni. Jazz szybko staje się nawykiem. Nic innego w życiu nie robię, granie na trąbce jest moim życiem. - jak mówił w jednym z wywiadów jazzman, dla niego trąbka jest wszystkim. I trzeba przyznać, że pierwsze nagranie, stało się niemal kultowym dla artysty. Całość pełna jest niedopowiedzeń muzycznych, równocześnie zaś improwizacja jazzowa tworzy spójną całość. Krążek, na którym Stańko występuje w składzie z Tomaszem Szukalskim, Dave Holland Edward Vesala, stał się kultową pozycją miłośników jazzu. Warto przy tym wspomnieć, że właśnie na podstawie ?Balladyny? amerykański magazyn Downbeat dokonał analizy trąbki i nut w dorobku Stańko.
Niedostępny
Darmowa dostawa już od 100 zł
Na razie nie dodano żadnej recenzji.