search
Udostępnij
9788394181239
750
Janusz Zadura
Polski
CD MP3
1
keep case
Poekspozycyjny
Darmowa dostawa już od 100 zł
Komisarz Jakub Mortka chciał odpocząć i przemyśleć kilka spraw, jednak zbrodnia nie śpi. Nawet w małym miasteczku. Wojciech Chmielarz oraz jego "Farma lalek" stawia przed komisarzem i czytelnikiem trudną i mroczną zagadkę do rozwikłania.
Jakub Mortka obecnie w swojej głowie ma chaos. Zostaje oddelegowany do Krotowic. Ciche i spokojne miasto -
Komisarz Jakub Mortka chciał odpocząć i przemyśleć kilka spraw, jednak zbrodnia nie śpi. Nawet w małym miasteczku. Wojciech Chmielarz oraz jego "Farma lalek" stawia przed komisarzem i czytelnikiem trudną i mroczną zagadkę do rozwikłania.
Jakub Mortka obecnie w swojej głowie ma chaos. Zostaje oddelegowany do Krotowic. Ciche i spokojne miasto - brzmi jak idealne miejsce na przemyślenie wielu spraw. Do czasu, aż dochodzi do zaginięcia jedenastoletniej Marty. Żadnych śladów. Nikt nic nie widział. Pojawia się ktoś, kto twierdzi, że jest sprawcą morderstwa i gwałtu. Jak widać, małe miasto ma swoje tajemnice poukrywane w różnych zakamarkach. Między innymi w starych uranowych sztolniach.
Zniknięcie nastoletniej Marty to tylko początek nitki prowadzącej do kłębka będącego wynikiem wielu sekretów i spraw, które w opinii niektórych, nie powinny wyjść na jaw.
Wojciech Chmielarz w drugim tomie serii dotyczącej komisarza Jakuba Mortki tylko z pozoru chce pozwolić odpocząć głównemu bohaterowi. Tylko z pozoru, ponieważ historia z zaginięciem Marty zaczyna lawinę wydarzeń w mieście, które wydawało się spokojne. Spryt i inteligencja komisarza oraz czytelnika wystawiane są na coraz to poważniejsze próby. Żadna ze stron nie może zapomnieć, że nie wszystko wygląda na takie, jakie miałoby być. Teoretycznie każdy zna każdego, ale to, co widać, nie jest takie oczywiste.
Wciągająca historia, skomplikowana sprawa, wątki, które z początku nie łączą się - właśnie to serwuje w "Farmie lalek" Wojciech Chmielarz
Niedostępny
Darmowa dostawa już od 100 zł
Na razie nie dodano żadnej recenzji.