Głośna książka Doroty Kani, Jerzego Targalskiego i Macieja Marosza opowiada o rodzinnych koneksjach postaci ze współczesnego świata mediów, polityki i biznesu. Autorzy stawiają tytułowym „resortowym dzieciom” zarzut, że bez powiązań z władzą czasów PRL-u nie mieliby szans na rozpoczęcie karier medialnych, a dawna protekcja oparta na szczeblach PZPR i UB nie przeszkadza im dziś wypowiadać się z pozycji autorytetów moralnych. Pozycja od momentu ukazania się budzi emocje i kontrowersje, określana przez zwolenników publikacją, poruszającą temat nieopisywanego dotąd realnego zjawiska, przez przeciwników zaś jako zbiór plotek.