„Moje czarne szczęście” to historia, która z pewnością przypadnie do gustu i małym, i dużym. Nie jest typową bajką, tylko opowieścią o bardzo współczesnych problemach dzisiejszych rodzin. Zmiany pracy i środowiska, trudności w komunikacji dzieci i dorosłych przez wieczny brak czasu, problemy z akceptacją w grupie rówieśniczej, ale też krzywda zwierząt porzucanych w lesie i problem ich bezdomności. Autorka nie tylko zwraca uwagę na problemy, ale pokazuje również sposoby radzenia sobie z wyzwaniami współczesności, wagę rozmowy, uważności i empatii dla wszystkich żywych istot.