TORBY NA PREZENTYBez%20tytu%C5%82u_2.png 

MOSKIEWSKA LADACZNICA. SAMOZWANIEC 1

search

    MOSKIEWSKA LADACZNICA. SAMOZWANIEC 1

    Jacek Komuda

    Fabryka Słów

    9788379642571

    19.5 x 12.5

    358

    miękka

    W porę, gdy kwitły kwiaty, a trawy wzbijały wysoko, moskiewski mir wywlókł ciało cara Dymitra związane powrozem. Ciągnęli je za sznur uwiązany do przyrodzenia przez wrota Spaskie na Plac Czerwony. Tam, koło Łubnego Miesta rzucono zwłoki na podwyższenie przygotowane na zabawę. Spalonymi prochami nabito armatę i wystrzelono w stronę

    W porę, gdy kwitły kwiaty, a trawy wzbijały wysoko, moskiewski mir wywlókł ciało cara Dymitra związane powrozem. Ciągnęli je za sznur uwiązany do przyrodzenia przez wrota Spaskie na Plac Czerwony. Tam, koło Łubnego Miesta rzucono zwłoki na podwyższenie przygotowane na zabawę. Spalonymi prochami nabito armatę i wystrzelono w stronę Rzeczypospolitej.

    A potem się zaczęło.

    We wszystkich miastach i wioskach moskiewskiej dziedziny zaczęli pojawiać się kolejni…samozwańcy podający się za cudownie uratowanego carewicza Dymitra Iwanowicza, syna cara Iwana Groźnego i prawowitego następcę na moskiewskim tronie.
    A na tę szansę czekało wielu.

    Także Lisowczycy których nazywano „diabłami„ i ”krwawymi psami”. Niemal jak widmo zjawiali się i znikali, byli wszędzie i nigdzie, zostawiając po sobie ruiny i zgliszcza.

    czytaj więcej
    Produkt może mieć uszkodzone opakowanie, metkę cenową lub naruszoną plombę fabryczną opakowania.
    Uszkodzenia nie wpływają na funkcjonalność produktu.
    Produkt jest nieużywany, kompletny i fabrycznie nowy.
      26,53 zł
      37,91 zł
      Taniej o: 11.37 zł (-30%)


      Recenzje

      Na razie nie dodano żadnej recenzji.

      Napisz swoją opinię

      MOSKIEWSKA LADACZNICA. SAMOZWANIEC 1

      W porę, gdy kwitły kwiaty, a trawy wzbijały wysoko, moskiewski mir wywlókł ciało cara Dymitra związane powrozem. Ciągnęli je za sznur uwiązany do przyrodzenia przez wrota Spaskie na Plac Czerwony. Tam, koło Łubnego Miesta rzucono zwłoki na podwyższenie przygotowane na zabawę. Spalonymi prochami nabito armatę i wystrzelono w stronę Rzeczypospolitej.

      A ...

      Napisz swoją opinię