Marcin Kędzierski – ekonomista i ekspert polityki publicznej – opierając się na dostępnych danych, a także korzystając z publikacji naukowych oraz doniesień medialnych, przez ponad półtora miesiąca opracowywał przystępny raport dnia dla czytelników i z czytelnikami swego internetowego dziennika. Dziś w formie książki dziennik ten stanowi
Marcin Kędzierski – ekonomista i ekspert polityki publicznej – opierając się na dostępnych danych, a także korzystając z publikacji naukowych oraz doniesień medialnych, przez ponad półtora miesiąca opracowywał przystępny raport dnia dla czytelników i z czytelnikami swego internetowego dziennika. Dziś w formie książki dziennik ten stanowi nie tylko jedną z pierwszych kronik pandemii, ale także niepozbawiony osobistych refleksji opis rzeczywistości społeczno-gospodarczej, w której przyszło nam się mierzyć z koronawirusem. Co jednak najciekawsze, autor nie poprzestaje na analizie tego co tu i teraz, lecz odważa się przedstawiać możliwe scenariusze na przyszłość.„Dziennik epidemii” prowadzony przez Marcina Kędzierskiego dał nam zdroworozsądkowy wgląd w to, jak radzimy sobie w Polsce z pandemią koronawirusa. Dziś wszystko wskazuje na to, że jest to kompetentny opis początku pewnej dłuższej historii.Agnieszka Romaszewska-GuzyMarcin Kędzierski prowadził w czasie polskiej „narodowej kwarantanny” fascynującą jej kronikę, łącząc wątki medyczne, statystyczne, polityczne i ekonomiczne. Czekałem na kolejne części tego cyklu jak na odcinki ulubionego serialu. Zebrane w książce, są unikatowym zapisem tego wyjątkowego okresu, przejrzystym, a i nie pozbawionym dystansu.Łukasz WarzechaWarto sięgnąć do dziennika Marcina Kędzierskiego nie tylko po to, aby zobaczyć, jak pracuje jeden z najbardziej wnikliwych analityków życia społecznego w Polsce, ale także by skonfrontować jego obserwacje, odczucia i opinie z własnymi.prof. Antoni Dudekdr Marcin Kędzierski – pracownik naukowy Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, główny ekspert Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, publicysta. Prywatnie mąż Marii i ojciec czwórki dzieci.
czytaj więcej Produkt może mieć uszkodzone opakowanie, metkę cenową lub naruszoną plombę fabryczną opakowania.
Uszkodzenia nie wpływają na funkcjonalność produktu.
Produkt jest nieużywany, kompletny i fabrycznie nowy.