Święta pełne okazji! 🎄

PAMIĘTAJCIE, ŻE BYŁEM PRZECIW REPORTAŻE SĄDOWE BARBARA SEIDLER

PAMIĘTAJCIE, ŻE BYŁEM PRZECIW REPORTAŻE SĄDOWE Barbara Seidler - Czarne
search

    PAMIĘTAJCIE, ŻE BYŁEM PRZECIW REPORTAŻE SĄDOWE BARBARA SEIDLER

    Barbara Seidler

    Czarne

    9788381911122

    13.3 x 21.5

    280

    miękka

    🎁 „Mikołaj poleca – świąteczne produkty!” zobacz więcej

    Wysyłamy w 24h + czas dostawy

    14 dni na zwrot produktu

    Koszty dostaw już od 5.99 zł

    Darmowa dostawa już od 59.99 zł

    Zamów tel.: tel.: 508768309 (Kamila)
          Pon. – Pt. 8:00 – 15:00

    Blik Przelewy24 GPay Paypo Visa Mastercard

    Ze wstępem Cezarego Łazarewicza. Chociaż pamiętała, że reporter powinien być obiektywny, to szczerze przyznawała, że nie potrafi. Tam, gdzie prokuratorzy, adwokaci i sędziowie widzieli paragrafy, Barbara Seidler widziała ludzi. I chociaż twórcy kryminałów mogą tu szukać inspiracji, bo opisane sprawy mrożą krew w żyłach, to autorce

    Ze wstępem Cezarego Łazarewicza. Chociaż pamiętała, że reporter powinien być obiektywny, to szczerze przyznawała, że nie potrafi. Tam, gdzie prokuratorzy, adwokaci i sędziowie widzieli paragrafy, Barbara Seidler widziała ludzi. I chociaż twórcy kryminałów mogą tu szukać inspiracji, bo opisane sprawy mrożą krew w żyłach, to autorce udało się – dzięki opisywaniu także procesów o miedzę, zabójstw na wiejskiej zabawie, gehenny w kwaterunkowym mieszkaniu, czynu zawiedzionego amanta czy pijackich awantur – oddać atmosferę i klimat PRL-u. Powstało fascynujące świadectwo epoki, ale także kawałek literatury napisany tak, jak dziś już nikt nie napisze. „Chciałabym, ach, jak bardzo chciałabym umieć to zrobić… – żeby czas i ludzie, i tło, i to, co najważniejsze, odbiło się w słowie pisanym, żeby było coś z mechanizmu władzy, czasu przyspieszonego, ludzkich zakamarków…”. Barbara Seidler „Bardzo Państwu zazdroszczę, że po raz pierwszy będziecie mogli przeczytać jej najlepsze reportaże kryminalne. To dziś prawdziwy rarytas. Nie ma już takich tekstów w polskiej prasie, odkąd największe redakcje pozwalniały reporterów sądowych. No i nikt tak nie pisze jak ona. Proszę tylko pamiętać, że teksty te pochodzą z czasów, gdy ostatnim redaktorem był cenzor, a czytelnicy szukali prawdy między wierszami.” Cezary Łazarewicz

    czytaj więcej
    📚 Outlet książkowy – ta sama treść, niższa cena! 📚

    Książka jest nowa i pełnowartościowa, nigdy nieużywana.

    Może pochodzić z końcówek serii, zwrotów lub nadwyżek magazynowych.
    📦 Opakowanie lub okładka mogą nosić ślady magazynowania, takie jak delikatne otarcia czy pozostałości po etykiecie.
    ✅ Treść książki jest kompletna i nieuszkodzona.
    ✅ Gwarantujemy pełną funkcjonalność – czytasz bez przeszkód!
    ✅ Świetna okazja na tanią, nową lekturę!
    -70%
      PAMIĘTAJCIE, ŻE BYŁEM PRZECIW REPORTAŻE SĄDOWE Barbara Seidler - Czarne
      10 47 
      34,90 zł
      Taniej o: 24.43 zł

      Niedostępny

      Wysyłamy w 24h + czas dostawy

      14 dni na zwrot produktu

      Koszty dostaw już od 5.99 zł

      Darmowa dostawa już od 59.99 zł

      Zamów tel.: tel.: 508768309 (Kamila)
            Pon. – Pt. 8:00 – 15:00

      Blik Przelewy24 GPay Paypo Visa Mastercard

      Recenzje

      Napisz swoją opinię

      PAMIĘTAJCIE, ŻE BYŁEM PRZECIW REPORTAŻE SĄDOWE BARBARA SEIDLER

      Ze wstępem Cezarego Łazarewicza. Chociaż pamiętała, że reporter powinien być obiektywny, to szczerze przyznawała, że nie potrafi. Tam, gdzie prokuratorzy, adwokaci i sędziowie widzieli paragrafy, Barbara Seidler widziała ludzi. I chociaż twórcy kryminałów mogą tu szukać inspiracji, bo opisane sprawy mrożą krew w żyłach, to autorce udało ...

      Napisz swoją opinię